2 czerwca 2019 r.

Jak Bernard z Wąbrzeźna piwo grodziskie wymodlił: Różnice pomiędzy wersjami

Z Z widelcem wśród książek
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 1: Linia 1:
 
{{data|2 czerwca 2019}}
 
{{data|2 czerwca 2019}}
  
* [http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/publication?id=81305&tab=3 Wspomnienia Wielkopolski]
+
== Biogram Bernarda ==
 +
* ur. 1575, prawdop. 3 lutego, jako Błażej Pęcherek (4)
 +
* Rodzice: Paweł Pęcherek, burmistrz Wąbrzeźna, i Dorota Sasinówna (3)
 +
* 7 rodzeństwa (4)
 +
* 1586 (11 lat) wstępuje do szkoły jezuickiej w Poznaniu, gdzie poznaje benedyktynów z Lubinia (6)
 +
* 1599 (24 lata) wstępuje do klasztoru benedyktynów w Lubiniu (15)
 +
* 1600 (25 lat) śluby zakonne (20)
 +
* 1601 (26 lat) mistrz nowicjatu (25–26)
 +
* zm. 2 czerwca 1603 (28 lat) w opinii świętości (33)
 +
 
 +
== Zaraza ==
 +
Zaraza 1620 r. w Grodzisku -- podczas procesji mieszkańcom ukazuje się Bernard -- mieszkańcy odwiedzają grób Bernarda w Lubiniu -- zaraza ustaje (s. 20–21)
 +
{{Cyt
 +
| nazwisko = Chwaliszewski
 +
| imię    = Marcin
 +
| tytuł    = Żywot i cuda wielebnego sługi Bożego o. Bernarda z Wąbrzeźna
 +
| url      = http://dlibra.kul.pl/dlibra/doccontent?id=1378
 +
| wydawca  = nakładem autora
 +
| miejsce  = Poznań
 +
| rok      = 1881
 +
| strony  =
 +
}}
 +
 
 +
== Studnia ==
 +
{{ Cytat
 +
| Śledzeniem grobów zajęty, z uszanowaniem spoglądałem na pomnik Bernarda, zakonnika tego klasztoru, który między błogosławionymi jest policzony i którego grobowiec blisko drzwi kościelnych stoi. {{...}} Dnia jednego, tak mnie tu upewniano, błogosławiony Bernard udał się do Grodziska i spostrzegł tamecznych mieszkańców mocno strapionych z powodu, że studnia, z której oni wodę do miejskiego browaru czerpali, wyschła zupełnie, browar zaś jedynym był źródłem dochodu miasta i szpitala. Użalił się nad nieszczęśliwymi zakonnik i głęboko do Boga westchnąwszy, pobłogosławił studnię; aliści jak gdyby spod artezyjskiego świdra, trysnęło źródło natychmiast; biorą się niebawnie do roboty piwowarzy, lecz jakież ich było zdumienie, gdy skosztowawszy zrobionego piwa, znaleźli smak jego lepszym nierównie, jak był kiedykolwiek.
 +
 
 +
Nie będziemy zaręczać prawdziwości tego podania, tyle przecież jestem pewien, że piwo grodziskie w całej okolicy od kilku wieków słynie i że przed kilkudziesiąt laty jeszcze mieszkańcy Grodziska co rok w procesji do Lubinia chodzili i tam na grobie błogosławionego Bernarda klasztorowi beczkę piwa w darze składali.
 +
| źródło = {{Cyt
 +
| nazwisko = Raczyński
 +
| imię    = Edward
 +
| tytuł    = Wspomnienia Wielkopolski, to jest województw poznańskiego, kaliskiego i gnieźnieńskiego
 +
| url      = http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/applet?mimetype=image%2Fx.djvu&sec=false&handler=djvu_html5&content_url=%2FContent%2F22235%2Findex.djvu&p=262
 +
| wydawca  = Drukarnia Orędownika
 +
| miejsce  = Poznań
 +
| rok      = 1842
 +
| tom      = I
 +
| strony  = 246–247
 +
}} }}
 +
 
 
* [http://dlibra.kul.pl/dlibra/doccontent?id=1378 Żywot i cuda wielebnego sługi Bożego O. Bernarda z Wąbrzeźna]
 
* [http://dlibra.kul.pl/dlibra/doccontent?id=1378 Żywot i cuda wielebnego sługi Bożego O. Bernarda z Wąbrzeźna]
 
* [http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/doccontent?id=17219 Grodzisk Wielkopolski; przeszłość-zabytki-ludzie]
 
* [http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/doccontent?id=17219 Grodzisk Wielkopolski; przeszłość-zabytki-ludzie]

Wersja z 17:57, 22 maj 2019


Biogram Bernarda

  • ur. 1575, prawdop. 3 lutego, jako Błażej Pęcherek (4)
  • Rodzice: Paweł Pęcherek, burmistrz Wąbrzeźna, i Dorota Sasinówna (3)
  • 7 rodzeństwa (4)
  • 1586 (11 lat) wstępuje do szkoły jezuickiej w Poznaniu, gdzie poznaje benedyktynów z Lubinia (6)
  • 1599 (24 lata) wstępuje do klasztoru benedyktynów w Lubiniu (15)
  • 1600 (25 lat) śluby zakonne (20)
  • 1601 (26 lat) mistrz nowicjatu (25–26)
  • zm. 2 czerwca 1603 (28 lat) w opinii świętości (33)

Zaraza

Zaraza 1620 r. w Grodzisku -- podczas procesji mieszkańcom ukazuje się Bernard -- mieszkańcy odwiedzają grób Bernarda w Lubiniu -- zaraza ustaje (s. 20–21) Marcin Chwaliszewski: Żywot i cuda wielebnego sługi Bożego o. Bernarda z Wąbrzeźna, Poznań: nakładem autora, 1881

Studnia

Śledzeniem grobów zajęty, z uszanowaniem spoglądałem na pomnik Bernarda, zakonnika tego klasztoru, który między błogosławionymi jest policzony i którego grobowiec blisko drzwi kościelnych stoi. […] Dnia jednego, tak mnie tu upewniano, błogosławiony Bernard udał się do Grodziska i spostrzegł tamecznych mieszkańców mocno strapionych z powodu, że studnia, z której oni wodę do miejskiego browaru czerpali, wyschła zupełnie, browar zaś jedynym był źródłem dochodu miasta i szpitala. Użalił się nad nieszczęśliwymi zakonnik i głęboko do Boga westchnąwszy, pobłogosławił studnię; aliści jak gdyby spod artezyjskiego świdra, trysnęło źródło natychmiast; biorą się niebawnie do roboty piwowarzy, lecz jakież ich było zdumienie, gdy skosztowawszy zrobionego piwa, znaleźli smak jego lepszym nierównie, jak był kiedykolwiek.

Nie będziemy zaręczać prawdziwości tego podania, tyle przecież jestem pewien, że piwo grodziskie w całej okolicy od kilku wieków słynie i że przed kilkudziesiąt laty jeszcze mieszkańcy Grodziska co rok w procesji do Lubinia chodzili i tam na grobie błogosławionego Bernarda klasztorowi beczkę piwa w darze składali.

Edward Raczyński: Wspomnienia Wielkopolski, to jest województw poznańskiego, kaliskiego i gnieźnieńskiego, t. I, Poznań: Drukarnia Orędownika, 1842, s. 246–247

Przypisy


◀️ Poprzedni 📜 Spis wpisów Następny ▶️
⏮️ Pierwszy 🎲 Losowy wpis Najnowszy ⏭️