== Pszczoła w koronie ==
<gallery>[[File:MBC w diamentowej sukienceCrown jewels Poland 10.jpgJPG|Pszczoła thumb|upright|Replika korony, którą koronowano większość królów polskich od Władysława Łokietka do Stanisława Augusta. Ładna, ale żadnych pszczół na diamentowej sukience Matki Bożej CzęstochowskiejFile:Sukienka diamentowa - pszczoła kolorowaniej nie ma.jpg|Pszczoła z bliska</gallery>]]
Pozostaje jeszcze zagadka owej diamentowej pszczoły, która ponoć zdobiła koronę królów polskich, by przypominać im, "że wszystkie cnoty można odnaleźć w społeczności pszczół."<ref>{{Cyt
| nazwisko = Ransome
}} }}
[[File:Sukienka diamentowa - pszczoła kolorowa.jpg|thumb|left|upright|Pszczoła z sukienki diamentowej Matki Bożej Częstochowskiej]]
Lelewel skupił się na daninach i karach sądowych opłacanych w miodzie i wosku oraz na historii polskiego prawodawstwa dotyczącego hodowli pszczół. Materii niewątpliwie istotnej, skoro do dzisiaj w ustawie tej rangi co kodeks cywilny mamy osobny artykuł dotyczący pościgu za uciekającym rojem.<ref>[http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU19640160093 Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny,] Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93, art. 182</ref> Ale o pszczelich klejnotach – ani słowa. Dlaczego zatem kresowy pasiecznik, pisząc o diamentowej pszczole powołał się na Lelewela? Wydaje mi się, że po odpowiedź musimy wrócić do dzieła Besslera, który po opisie m.in. elekcji polskiego króla przez pszczoły i pszczelego klejnotu w koronie podaje spis polskiej literatury poświęconej pszczelarstwu. I na pierwszym miejscu w tejże bibliografii jest właśnie dziełko Lelewela! Podejrzewam więc, że pasiecznik z Kresów informację o diamentowej pszczole znalazł u Besslera, a za źródło tej wzmianki uznał pierwszą pozycję z bibliografii. Ale to znaczy, że zatoczyliśmy kółko i nadal nie wiemy, skąd Bessler tę diamentową pszczołę wytrzasnął.
[[File:MBC w diamentowej sukience.jpg|thumb|upright|Sukienka diamentowa Matki Bożej Częstochowskiej z zaznaczoną pszczołą]]Szukając czegokolwiek o diamentowej pszczole znalazłem coś innego: pszczołę na diamentowej sukience Matki Bożej Częstochowskiej. Zwyczaj ozdabiania najbardziej znanej katolickiej ikony w Polsce tzw. sukienkami, czyli odpowiednio wyciętymi blaszanymi ekranami, obitymi materiałem i obwieszonych klejnotami, trwa już od wieków. Dwie najstarsze, które zachowały się do dziś, to sukienki rubinowa i właśnie diamentowa. Klejnoty przyszywane do sukienek to dary wotywne od wiernych, które przez lata gromadzono w klasztorze paulinów na Jasnej Górze. Wśród wielu motywów religijnych można tam znaleźć też zupełnie świeckie ozdoby, które darczyńcy nosili na sobie, zanim oddali je w prezencie „pannie świętej, co jasnej broni Częstochowy”. Na sukience, zwanej diamentową, oprócz ozdób w kształcie motyli, można też znaleźć jedną pszczołę.
* Choć na całej sukience dominują diamenty, to sama pszczoła nie jest diamentowa. Na ile byłem w stanie stwierdzić na oko, to tułów zrobiony jest z oszlifowanego na kwadrat szmaragdu, a odwłok to perła z wyżłobioną w niej segmentacją. Jest to zapewne zapinka lub sztuczka (coś jak broszka, tylko przyszywana, a nie przypinana) wykonana w Polsce w XVII lub XVIII w.<ref>{{Cyt
| nazwisko = Starzyński
| imię = Juliusz
| tytuł = Rocznik Historii Sztuki
| url =
| nazwisko r = Smulikowska
| imię r = Ewa
| rok = 1974
| tom = X
| strony = 208, 217 }}</ref> Czy zanim podarowano ją klasztorowi, mogła zdobić królewską koronę? Raczej nie. A jakąś inną część królewskiego stroju? To już prędzej. Wśród wielu ozdób na jasnogórskich sukienkach są i takie, o których wiadomo, że pochodzą z darów królewskich. Może i szmaragdowo-perłową pszczołę podarował któryś z polskich królów bądź królowych? Gdyby ktoś chciał tej pszczole przyjrzeć się z bliska, to do 4 sierpnia ma niepowtarzalną okazję. Diamentowa sukienka po raz pierwszy opuściła mury klasztoru i można ją podziwiać (ale, niestety, nie fotografować) na wystawie [https://www.zamek-krolewski.pl/zwiedzanie/ekspozycje-czasowe/rzadzic-i-olsniewac „Rządzić i olśniewać”] na zamku warszawskim.
{{Przypisy}}