Otwórz menu główne

Zmiany

Z wizytą w Soplicowie: Dalej w grzyby!

Dodane 1105 bajtów, 17:54, 17 sie 2021
Jak widać, oprócz wymienionych w ''Panu Tadeuszu'' rydza (którego w przekładzie zamieniłem na mleczarkę), borowika oraz opieniek, mamy tu też inne jadalne, lecz mniej cenione, grzyby: '''koźlaka''' (koźlarz babka, ''Leccinum scabrum'') i maślaka. Bardzo zresztą możliwe, że w czasach Mickiewicza zwrotek było więcej, a cała piosenka, którą zapewne śpiewano podczas grzybobrania, układała się w prawdziwy ustny atlas grzybów.
 
Jak już jesteśmy przy dygresjach, to wyjaśnijmy jeszcze jedną sprawę: dlaczego Wojski zbierał muchomory? Z niewiedzy czy też z przekory? A może chciał kogoś otruć? Otóż to. Jak już wiemy, [[Z wizytą w Soplicowie: W kuchni Wojskiego#„Nazywam się Hreczecha”|Wojski Hreczecha żywił niezwykle zaciekłą nienawiść do much]]. A '''muchomor''' (muchomor czerwony, ''Amanita muscaria''), bodaj najbardziej rozpoznawalny z niejadalnych grzybów, przez wieki służył, jak sama jego nazwa wskazuje, właśnie do morzenia much i innych insektów. Oto jak:
 
{{ Cytat
| Pokrajana w kawałki świeża bedłka muchomorowa gotuje się w mleku, a mleko to rozlewa się na miseczki dla much lub smaruje nim szpary, gdzie pluskwy siedzą.
| źródło = {{Cyt
| tytuł = Encyklopedyja Powszechna
| url =
| nazwisko r = Berdan
| imię r = Feliks
| rozdział = Muchomór
| adres rozdziału = https://books.google.pl/books?id=nXY_AQAAMAAJ&pg=PA15
| wydawca = S. Orgelbrand
| miejsce = Warszawa
| rok = 1865
| tom = XIX
| strony = 15
}} }}