Otwórz menu główne

Zmiany

Tego jeść nie będziecie, bo jest obrzydliwością

Rozmiar się nie zmienił, 09:12, 14 cze 2022
== Mięso i mleko ==
[[File:Mięsne, mleczne, neutralne.png|400px|right|]]
Kolejny zakaz, który mocno ogranicza, co, jak i kiedy Żydzi mogą jeść, też pochodzi z Tory, która mówi:
Oczywiście nie należy tego rozumieć dosłownie. Nie chodzi tylko o mleko jego własnej matki, tylko o mleko w ogóle. I nie chodzi tylko o koźlęcinę, ale o jakiekolwiek mięso. Nawet drobiowe. Na wszelki wypadek. Po prostu w ogóle nie można jeść mięsa razem z nabiałem. Jeśli jadło się mięso, to trzeba odczekać sześć godzin, zanim będzie można zjeść coś mlecznego. Jeśli jadło się ser, to zaś trzeba odczekać sześć godzin, zanim będzie można zjeść mięso.
[[File:Mięsne, mleczne, neutralne.png|400px|right|]]
Przed zjedzeniem czy wypiciem czegokolwiek Żyd musi najpierw ustalić, do której z trzech kategorii żywności to coś się zalicza: mięsnej, mlecznej czy neutralnej. Do neutralnych zaliczają się wszystkie produkty roślinne (w tym miód), a także nieorganiczne składniki żywności, jak woda i sól. Neutralne są też jajka oraz ryby, z tym że rabini mimo wszystko zalecają, by nie jeść ryby razem z mięsem. Niektóre produkty odzwierzęce, jak żelatyna czy podpuszczka, zostały przez niektórych rabinów zakwalifikowane jako neutralne, choć musiało to od nich wymagać dość karkołomnej ekwilibrystyki intelektualnej. Żelatynę robi się z kości i skóry, a więc tych części ciała, które jako takie nie są uważane za zdatne do konsumpcji przez człowieka. A przecież zasady koszerności dotyczą tylko żywności i nie mają zastosowania do tego, co niejadalne. Podobnie z podpuszczką, czyli enzymem z cielęcego żołądka, używanym do produkcji większości serów żółtych. Nikt normalny nie jadłby samej suszonej podpuszczki, która w żaden sposób nie przypomina mięsa. Ale z drugiej strony, żelatyny i podpuszczki dodaje się do jedzenia, więc jednak są jadalne. Z tym że dodaje się ich bardzo mało, a bardzo małe ilości niekoszernych składników w ogólnie koszernym produkcie są dozwolone. No ale z czwartej strony, ta zasada obowiązuje tylko jeśli ten niekoszerny składnik nie ma wpływu na właściwości całego produktu – a żelatynę i podpuszczkę dodaje się właśnie po to, żeby te właściwości zmieniły… I tak można w kółko. Bardziej liberalni Żydzi raczej skuszą się na ser podpuszczkowy czy na sernik z galaretką. Ci bardziej zachowawczy poszukają roślinnych lub mikrobiologicznych zamienników.