Otwórz menu główne

Zmiany

Prawdziwy staropolski bigos

Dodane 2909 bajtów, 15:55, 2 sty 2019
brak opisu edycji
}}
Francuskie hachis - przepisy w ''Cuisinier francois'' i w ''Kucharzu doskonałym''
 
== Bigosowanie ==
Kto czytał trylogię Sienkiewicza, ten może pamiętać, że słowa "bigosować" używano też metaforycznie w zgoła pozakulinarnych kontekstach. Bigosowanie było po prostu formą kaźni polegającą na siekaniu delikwenta szablami. Możemy się z nim spotkać na przykład we wspomnieniach Jana Chryzostoma Paska z 1662 r.:
 
{{cytat
| Stał się tedy srogi ''fremitus'' [szmer] i trzaskanie szablami pytając się: „Kto taki? podajcie nam sam wnet go tu będziemy bigosowali.”
| źródło = Pasek, Jan Chryzostom (1843) ''Reszty Manuskryptu własnoręcznego Jana Chryzostoma na Gosławcach Paska''
}}
 
Co całkiem blisko sparafrazował Sienkiewicz w ''Potopie'':
 
{{cytat
| – A hu! A co?! Dobrze wam psiajuchy!… Z Polakami zachciało się wam wojować? Macie teraz Polaków!!
– Dawajcie ich sam!… Na szable ich!… Bigosować!…
| źródło = Sienkiewicz, Henryk (1886) ''Potop''
}}
Do tej tradycji nawiązał po latach prezydent Rzeczypospolitej (z wykształcenia historyk) w słynnym przemówieniu na forum organizacji Niemiecki Fundusz Marshalla (GMF) w Waszyngtonie, które było późnie szeroko komentowane w kraju:
 
[[File:Komorowski bigos.jpg|thumb|250px|Prezydent Bronisław Komorowski z małżonką bigosują mięso (w tym wypadku na żurek).]]
{{cytat
| Były w polskim sejmie trzy fazy dochodzenia do decyzji politycznych. Pierwsza faza to była faza zgłaszania poglądów. Każdy mógł sobie zgłosić, jaki chciał. Druga faza to była faza ucierania poglądów… Ucieranie to jest coś jak w wielkim tyglu, jeżeli trze się, aż się zrobi jednolita masa. Ucierano poglądy przez długotrwałą dyskusję. Ale jeśli to nie pomogło i niech choćby jedna osoba [była] niezdecydowana albo przeciwna, to mogła wstać na sali parlamentu polskiego, krzyknąć liberum veto i czym prędzej uciec. Zrywała w ten sposób sejm. Więc polska szlachta wymyśliła trzecią fazę działania: to była faza bigosowania… Bigos to szczególne, specyficzne danie: kapusta siekana i siekane mięso długotrwale gotowane. No więc trzecia faza – siekanie, bigosowanie – polegało na tym, że krewka szlachta chwytała za szable i takiego, który psuł ustrój państwa, który psuł prawo, po prostu brała na szable, nim zdążył uciec. <small>[…]</small> Nie wiem, jak sobie z tym poradzi Unia Europejska, ale tam jest liberum veto i od czasu do czasu trzeba brać się za bigosowanie.
| źródło = Komorowski, Bronisław, cyt. w: ''[https://wpolityce.pl/polityka/108494-kontrowersyjne-przemowienie-prezydenta-w-usa-bigos-to-szczegolne-danie-kapusta-siekana-i-siekane-mieso-dlugotrwale-gotowane wPolityce.pl,]'' 19 grudnia 2010 r.
}}
 
Przy trzeciej fazie biedna tłumaczka zupełnie się pogubiła i przełożyła "bigosowanie" jako ''stewing'', czyli "duszenie", więc nie jestem pewien, czy amerykańska publiczność do końca zrozumiała ten błyskotliwy miniwykład z historii polskiego parlamentaryzmu.
Bigos u Potockiego, bigos z kapustą
Francuskie hachis - przepisy w ''Cuisinier francois'' i w ''Kucharzu doskonałym''
== Bigosowanie ==
Bigosowanie u Paska, Sienkiewicza, Fredry i Komorowskiego