Otwórz menu główne

Zmiany

Włoszka z włoszczyzną w posagu

Usunięte 5 bajtów, 7 czerwca
== Katarzyna z Florencji ==
[[File:Katarzyna Medycejska.jpg|thumb|upright|Caterina de' Medici (1519–1589), królowa francuska<br>{{small|Mal. Germain Le Mannier.}}]]
Rok po tym, jak Bona Sforza została królową polską, we Florencji przyszła przychodzi na świat księżniczka, która -- podobnie jak Bona -- pochodziła pochodzi z bardzo wpływowej włoskiej rodziny i została zostanie w przyszłości królową potężnego państwa na północ od Alp oraz -- też podobnie jak Bona -- zapamiętana została zostanie z jednej strony jako kobieta żądna władzy i bezwzględna, a z drugiej jako ta, która wzbogaciła kuchnię swej przybranej ojczyzny o wpływy włoskie. Mowa oczywiście o Katarzynie Medycejskiej.
Tak jak Sforzowie władali władają Mediolanem, tak Medyceusze, którzy wywodzili wywodzą się z drobnych kupców, przejęli na ponad trzysta lat władzę we Florencji. Katarzyna (Caterina de' Medici) nie miała ma nawet miesiąca, kiedy została zostaje sierotą, toteż jej wychowaniem zajęli zajmują się stryjowie jej ojca. Najpierw wziął bierze ją pod swoją opiekę Giovanni de’ Medici, lepiej znany jako papież Leon&nbsp;X. Po jego śmierci pieczę nad Katarzyną przejął przejmuje Giulio de’ Medici, czyli papież Klemens&nbsp;VII. Ten ostatni wydał czternastoletnią Katarzynę za francuskiego królewicza Henryka.  W 1547 r. Henryk odziedziczył po zmarłym bracie tron francuski (jako drugi król o tym imieniu), a jego małżonka tym samym została królową. O ile Henryk II nie pozwalał żonie mieszać się do polityki, a łoże chętniej dzielił z piękną Dianą de Poitiers, to pozycja Katarzyny wzmocniła się po jego śmierci, kiedy tron francuski przejmowali kolejno ich synowie: Franciszek&nbsp;II, Karol&nbsp;IX i wreszcie Henryk&nbsp;III.
Zaborcza, przebiegła, okrutna -- działająca w czasie fancuskich wojen religijnych Katarzyna dorobiła się legendy jeszcze czarniejszej niż Bona. Częściowo może i zasłużenie, lecz jej prawdziwe grzechy i przywary z pewnością zostały wyolbrzymione przez współczesnych jej pamflecistów, a później przez powieściopisarzy z Alexandrem Dumasem na czele, który w ''Królowej Margot'' uczynił z Katarzyny główną sprawczynię rzezi hugenotów w Noc św. Bartłomieja, no i -- rzecz jasna -- przyczepił jej łatkę diabolicznej trucicielki.