Zacznijmy od początku, czyli od tego, skąd w ogóle wzięła się nazwa ,,Ruś" i co ona znaczy. Dzieje Rusi sięgają IX w.n.e. A z kim kojarzy nam się Europa w IX wieku? No właśnie: z Wikingami! Wikingowie słynęli z budowy długich, zwinnych łodzi, którymi pływali w różne strony świata w poszukiwaniu bogactw. Przy czym ci z dzisiejszej Danii i Norwegii żeglowali po otwartych morzach, żeby łupić zapyziałą Anglię albo zasiedlać bezludną dotąd Islandię, podczas gdy Wikingowie ze Szwecji, zwani Waregami, pływali na wschód -- na drugą stronę Bałtyku, a stamtąd w górę rzek, aby znaleźć śródlądową trasę do Morza Czarnego i dalej, aż do Konstantynopola -- największego i najbogatszego miasta ówczesnej Europy. I to nie po to, żeby go jednorazowo splądrować, tylko żeby wymusić umowy handlowe na korzystnych dla siebie warunkach (my wam dajemy futra i niewolników, a wy nam -- wino, przyprawy i złoto). Kiedy już tę trasę odkryli -- w górę rzek Wołchow i Łować, a potem w dół Dniepru -- to pozakładali miasta -- przede wszystkim Nowogród Wielki nad Wołchowem oraz Kijów nad Dnieprem -- żeby zapewnić sobie monopol na ustanowionym przez siebie szlaku handlowym. Wkrótce miasta te stały się głównymi ośrodkami całej nowej cywilizacji, która wyrosła wokół drogi rzecznej prowadzącej ,,od Waregów do Greków". A jako że założycielami tej cywilizacji byli tacy Wikingowie, którzy pewnie częściej wiosłowali niż żeglowali, to nazwano ją ,,Ros" -- od staronordyckiego słowa '',,róðr"'', które znaczyło tyle, co ,,wiosło" lub ,,ster" (ten sam źródłosłów ma fińska nazwa Szwecji -- '',,Ruotsi"''). Zaś miejscowa ludność słowiańska, z którą panujący Waregowie prędko się zasymilowali, przerobiła tę nazwę na ,,Ruś".
Władcy Rusi (przez dzisiejszych historyków zwanej ,,kijowską") z dynastii Rurykowiczów -- Wikingowie o słowiańskich imionach, których dokonania sławią nawet islandzkie sagi -- stworzyli na nizinach wschodniej Europy potężne państwo. Włodzimierz Wielki (po staronordycku: Waldemar; panował w latach 980--1015) rozważył wszystkie wady i zalety judaizmu, islamu, katolicyzmu i prawosławia, po czym wybrał to ostatnie na religię państwową. Za rządów jego syna, Jarosława Mądrego (Jarisleifa; pan. 1016--1054), cywilizacja ruska osiągnęła szczyt rozwoju. Córka tego drugiego, księżniczka Anna Jarosławna, wydana za mąż za króla francuskiego Henryka I, przyjechawszy do Paryża stwiedziłastwierdziła, że to straszne zadupie, i chciała od razu wracać do bogatego i pięknego Kijowa (na terenie dzisiejszej Moskwy, warto nadmienić, rosła wtedy puszcza).
Po śmierci Jarosława, jak to w tamtym czasie bywało, nastąpiło rozbicie dzielnicowe. Przez sto kilkadziesiąt lat istniały więc sobie różne księstewka ruskie, aż jedno po drugim dały się podbić przez pogańskich barbarzyńców: wschodnia część Rusi znalazła się pod jarzmem mongolsko-tatarskim, a zachodnią zajęli Litwini. Wyjątkami były: Republika Nowogrodzka na dalekiej północy, której udawało się utrzymać względną niezależność i staroruską demokrację wiecową, oraz Ruś Halicka (ze stolicą w Haliczu) na południowym zachodzie, o którą rywalizowały katolickie królestwa Węgier i Polski. Katoliccy urzędnicy, piszący po łacinie, używali zlatynizowanych nazw Rusi Halickiej: dla Węgrów była to '',,Galicia"'', a dla Polaków -- '',,Russia"'' albo '',,Ruthenia"''. Potocznie używano nazwy ,,Ruś Czerwona" (obok ,,Rusi Czarnej" i ,,Białej" położonych bardziej na północ) lub po prostu ,,Ruś". Ostatecznie w XIV w. Polacy przeważyli nad Węgrami i województwo ruskie stało się częścią Królestwa Polskiego. Odtąd przez kolejnych kilka stuleci przymiotnik ,,ruski" odnosił się w języku polskim do tego właśnie polskiego kawałka dawnej Rusi kijowskiej. Na stolicę regionu -- w miejsce podupadłego już Halicza -- wyrósł tymczasem Lwów; do ważniejszych miast ruskich (w tym wąskim znaczeniu) należały też Chełm, Przemyśl i Sanok.<ref>{{Cyt