| Leszek Biały bronił się przed udziałem w krucjatach argumentując, że w Ziemi Świętej nie ma piwa – papież Innocenty III udzielił mu dyspensy.
| źródło = {{Cyt | nazwisko = Fałat, | imię = Ziemowit | nazwisko2= et al., '' | tytuł = Przewodnik piwosza'', wyd. | wydawca = Pascal, | miejsce = Bielsko-Biała | rok = 2002 | strony = }} }}
Poeta-śpiewak Jacek Kowalski napisał nawet o tym piosenkę – na zamówienie browaru w Żninie (na Pałukach) produkującego do 2007 r. niepasteryzowane piwo marki Leszek.
Jest, kiedy upływa
Bez piwa! Piwa!</poem>
| źródło = {{Cyt | nazwisko = Kowalski, | imię = Jacek, '' | tytuł = Pieśń rodu Napiwonów'' }} }}
Jak zwykle w przypadku takich często powtarzanych historyjek pojawia się zasadnicze pytanie: czy tak było naprawdę?
{{cytat
| Niedawno zaś podano nam jako rzecz pewną, że tenże książę ociężały tuszą swego ciała, z trudem tylko lub wcale nie mógłby przypłynąć ku wspomożeniu Ziemi Świętej, zwłaszcza gdy przyzwyczajenie zmieniwszy w naturę ani wina, ani zwykłej wody pić nie może, przywykłszy do picia jedynie piwa lub miodu...
| źródło = Honoriusz III, list cyt. w: {{Cyt | nazwisko = Chrzanowski, | imię = Marek, '' | tytuł = Leszek Biały'', wyd. | wydawca = Avalon, | miejsce = Kraków | rok = 2013, s. | strony = 119 }} }}
[[File:leszek bez piwa.jpg|thumb|200px|Leszek Biały bez piwa]]
Rok po śmierci Lestka, ale być może jeszcze z jego rozkazu, wyruszył z Krakowa na Ruś jego rówieśnik z rodu Odrowążów, [[Święty Jacek z pierogami|dominikanin Jacek]]. Jeśli wierzyć legendzie, to właśnie on sprowadził stamtąd do Polski przepis na pierogi. Jeszcze przed śmiercią Lestka Konrad uznał, że pokojowe podejście jego brata do Prusów do niczego nie prowadzi i że lepiej będzie sprowadzić z Węgier – skąd właśnie ich wyrzucono – krzyżaków. Wtedy pewnie to się wydawało dobrym pomysłem... Ale dopiero następne pokolenie książąt polskich musiało zmierzyć się z inwazją tak straszliwą, że najazdy pruskie były przy niej tylko drobną niedogodnością. Nawet połączone siły krzyżaków oraz synów Lestka i Henryka nie były w stanie powstrzymać hord prowadzonych przez Nocnego Króla... tzn. Bajdara, wnuka zmarłego w tym samym roku co Lestek Czyngis-chana. Czy oprócz pożogi i zniszczenia przywieźli też ze sobą przepisy na tatara i sos tatarski? To już temat na inny wpis.