Otwórz menu główne

Zmiany

Z wizytą w Soplicowie: Wieczerza w zamczysku

Dodane 2725 bajtów, 23:45, 2 wrz 2019
brak opisu edycji
{{data|}}
{{Z wizytą w Soplicowie}}
Adam Mickiewicz, tułając się po Europie, woził w swej biblioteczce podróżnej „starą obdartą książkę” kucharską, którą czytywał do czasu do czasu „z wielką przyjemnością”, marząc o tym, by kiedyś „podług starożytnych przepisów” „wyprawić czysto polsko-litewską” ucztę.<ref>Cytowane fragmenty z listu Antoniego Edwarda Odyńca, przyjaciela i towarzysza podróży Mickiewicza, z 28 kwietnia 1830 r.; cyt. w: {{Cyt
| nazwisko = Jarosińska
| imię = Izabela
| tytuł = Kuchnia polska i romantyczna
| miejsce = Kraków
| rok = 1994
| strony = 206
}}; cyt w: {{Cyt
| tytuł = Teksty Drugie: Teoria literatury, krytyka, interpretacja
| nazwisko r = Bąbel
| imię r = Agnieszka M.
| rozdział = Garnek i księga - związki tekstu kulinarnego z tekstem literackim w literaturze polskiej XIX wieku
| adres rozdziału = http://rcin.org.pl/Content/59114/WA248_76148_P-I-2524_babel-garnek_o.pdf
| wydawca = Instytut Badań Literackich Polskiej Akademii Nauk
| miejsce = Warszawa
| rok = 2000
| wolumin = 6
| strony = 165
}}</ref> Co to konkretnie była za książka, napiszę kiedyś w osobnym wpisie. Dziś wystarczy powiedzieć, że pragnienia, by wystawić ów staropolsko-litewski bankiet, Mickiewiczowi niestety nigdy nie udało się zrealizować. Wyobrażenia o tej uczcie przelał za to na karty ''Pana Tadeusza'' i tą właśnie poetycką realizacją swych fantacji kulinarnych musiał się zadowolić.
 
Opis tego starodawnego „obiadu polskiego” znalazł się w księgach XI i XII ''Pana Tadeusza''. Natomiast we wcześniejszych księgach poematu mamy do czynienia z opisem posiłków bardziej współczesnych poecie – takich, jaki Mickiewicz mógł pamiętać z własnej młodości w dawnym Wielkiem Księstwie Litewskim. Ale coś, co dla Mickiewicza było zwykłą, codzienną kuchnią „kraju lat dziecinnych”, dla nas jest już zapomnianą kuchnią staropolską – czyli tym samym, czym dla niego była kuchnia opisana w tak hołubionym przez niego zbiorze dawnych przepisów. I podobnie jak Mickiewicz fantazjował sobie o odtworzeniu staropolskiej uczty, tak i ja chciałbym podzielić się tu moim wyobrażeniem soplicowskiej wieczerzy. Być może ktoś kiedyś przygotuje ją naprawdę według jadłospisu, który tu zaproponuję; ale póki co, poprzestańmy głównie na imaginacji.
 
== „Wieczerzano w zamczysku” ==
[[File:Przemijały w milczeniu talerze i dania.jpg|thumb|left|„W zamku sień wielka, jeszcze dobrze zachowana, sklepienie całe - wprawdzie pękła jedna ściana…” (księga I, wersy 262–263).<br>Ten kadr i kolejne z ekranizacji ''Pana Tadeusza'' w reżyserii Andrzeja Wajdy (1999)]]
{{ Cytat
| <poem>Wieczerzano w zamczysku. Uparty Protazy,
Nie dbając na wyraźne Sędziego zakazy,
W niebytność państwa znowu do zamku szturmował
I kredens doń (jak mówi) zaintromitował.</poem>
| źródło = {{Cyt
| nazwisko = Mickiewicz
| imię = Adam
| tytuł = Pan Tadeusz, czyli Ostatni zajazd na Litwie: Historia szlachecka z&nbsp;roku 1811 i&nbsp;1812 we dwunastu księgach wierszem
| wydawca = Zakład Narodowy im. Ossolińskich
| miejsce = Lwów-Warszawa-Kraków
| rok = 1921
| strony =
| url = https://pl.wikisource.org/wiki/Pan_Tadeusz_(wyd._1921)
}}, księga V, wersy 305–308 }}
== Pierwsze danie ==
[[File:Chłodnik zabielany milcząc żwawo jedli.jpg|thumb|left|Tadeusz, Sędzia i ks. Robak jedzą chłodnik zabielany.<br>Ten kadr i kolejne z ekranizacji ''Pana Tadeusza'' w reżyserii Andrzeja Wajdy (1999)]]
* chłodnik z botwiny i buraczków
* wódka
Mężczyznom dano wódkę; wtenczas wszyscy siedli
I chołodziec litewski milcząc żwawo jedli.</poem>
| źródło = {{Cyt | nazwisko = Mickiewicz | imię = Adam | tytuł = Pan Tadeusz, czyli Ostatni zajazd na Litwie: Historia szlachecka z&nbsp;roku 1811 i&nbsp;1812 we dwunastu księgach wierszem | wydawca = Zakład Narodowy im''op. Ossolińskich | miejsce = Lwów-Warszawa-Kraków | rok = 1921 | strony = | url = https://plcit.wikisource.org/wiki/Pan_Tadeusz_(wyd._1921) }}'', księga I, wersy 300–307 }}
== Deser ==
[[File:Przemijały w milczeniu talerze i dania.jpg|thumb|„W zamku sień wielka, jeszcze dobrze zachowana, sklepienie całe – wprawdzie pękła jedna ściana…” (księga I, wersy 262–263]]
* mleczko migdałowe
* kompot z gruszek