Zmiany

Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Z wizytą w Soplicowie: Dalej w grzyby!

Rozmiar się nie zmienił, 11:00, 21 sie 2021
Jak widać, oprócz wymienionych w ''Panu Tadeuszu'' rydza (którego w przekładzie ze względów gramatycznych zamieniłem na mleczarkę), borowika oraz opieniek, mamy tu też inne jadalne, lecz mniej cenione, grzyby: '''koźlaka''' (koźlarz babka, ''Leccinum scabrum'') i maślaka. Bardzo zresztą możliwe, że w czasach Mickiewicza zwrotek było więcej, a cała piosenka, którą zapewne śpiewano podczas grzybobrania, układała się w prawdziwy ustny atlas grzybów.
Jak już jesteśmy przy dygresjach, to wyjaśnijmy jeszcze jedną sprawę: dlaczego Wojski zbierał muchomory? Czy był to wyraz przekornej dezynwoltury wobec chodzenia po lesie w innym celu niż godne szlachcica polowanie na żubra lub niedźwiedzia? A może chciał kogoś otruć? Otóż toAlbo coś. Jak już wiemy, [[Z wizytą w Soplicowie: W kuchni Wojskiego#„Nazywam się Hreczecha”|Wojski Hreczecha żywił niezwykle zaciekłą nienawiść do much]]. A '''muchomor''' (muchomor czerwony, ''Amanita muscaria''), bodaj najbardziej rozpoznawalny z niejadalnych grzybów, przez wieki służył, jak sama jego nazwa wskazuje, właśnie do morzenia much i innych insektów. A oto jak:
{{ Cytat

Menu nawigacyjne