== Babaorum ==
[[File:Babaorum.jpg|thumb|upright|Galia pod panowaniem rzymskim ok. 50 r.p.n.e. wg Gosinnego i Uderza]]
Według jednej z popularnych publikacji dotyczących historii Francji, początki baby rumowej sięgają starożytności. Otóż francuskie określenie tego deseru, ''baba au rhum'' (wym.: ''ba -bao rom'') może pochodzić od nazwy rzymskiego obozu warownego Babaorum. Był to jeden z czterech obozów rzymskich, otaczających w czasach Juliusza Cezara ostatnią niezależną wioskę Galów w Armoryce. Pozostałe trzy nazywały się Laudanum, Petibonum i Aquarium.<ref>{{Cyt
| nazwisko = Goscinny
| imię = René
}}</ref>
* Ale już inne źródło, biblia francuskiej kuchni, ''LarousseGastronomique'' (wym.: ''la-rusga-strono-mik'') potwierdza wersję, w której to Stanisław Leczczyński wynalazł ów alkoholizowany wypiek i nazwał go imieniem postaci z arabskiej baśni. {{ Cytat| Baba to ciasto drożdżowe, czasem z dodatkiem rodzynek i nasączone po upieczeniu syropem na bazie rumu (albo kirschu [alzackiego winiaku czereśniowego]). Wynalezienie baby zawdzięczamy łakomstwu króla polskiego Stanislasa Leszczynskiego (1677–1766), który, na wygnaniu w Lotaryngii, uznał kouglof [alzacką babkę] zbyt suchym i wpadł na pomysł, by skropić go rumem. Jako wierny czytelnik Baśni tysiąca i jednej nocy, nazwał ten wynalazek imieniem swojego ulubionego bohatera, Ali Baby. Wypiek ten odniósł wielki sukces na dworze w Nancy [stolicy Lotaryngii]. Pasztetnik o nazwisku Stohrer, który tam przebywał, udoskonalił przepis i uczynił zeń specjalność swojej ciastkarni przy ulicy Montorgueil w Paryżu, pod uproszczoną nazwą „baba”.| źródło = {{clearCyt | inni = red. Joël Robuchon | tytuł = Larousse Gastronomique | rok = 1997 | strony = 76 | url = https://archive.org/details/DictionnaireLarousseGastronomique/page/n76 }}| oryg = Baba — Gâteau de pâte levée, parfois additionnée de raisins secs et imbibée, après cuisson, d’un sirop au rhum (ou au kirsch). La création du baba serait due à la gourmandise du roi de Pologne Stanislas Leszczynski (1677–1766), exilé en Lorraine : trouvant le kouglof trop sec, il imagina de l'arroser de rhum. Lecteur assidu des Mille et Une Nuits, il aurait baptisé cet apprêt du nom de son héros favori, Ali Baba. Le gâteau eut un grand succès à la cour de Nancy. Le pâtissier Stohrer, qui y avait séjourné, perfectionna la recette et en fit la spécialité de sa maison de la rue Montorgueil, à Paris, sous le simple nom de « baba ».}} Jak się jednak okaże, ''Larousse Gastronomique'' jako źródło wiedzy historycznej nie jest dużo bardziej wiarygodny od ''Astérixa''. Bo w końcu dlaczego miałby Leszczyński wziąć alzacki ''kouglof'' (wym.: ''kug-lof'') i dodać do niego alzacki ''kirsch'' (wym.: ''kirsz''), siedząc nie w Alzacji, ale w Lotaryngii? I czy w ogóle przepis opracował sam król, a nie któryś z jego zawodowych pasztetników-ciastkarzy, jak choćby wspomniany Stohrer? A przede wszystkim, dlaczego Polak miałby nazywać ciasto drożdżowe imieniem jakiegoś Ali Baby, jeśli w jego własnym języku już od dawna takie ciasto nazywano babami? Wygląda na to, że nie ma wyjścia i trzeba sprawdzić dokładniej, co wspólnego miał Stanisław Leszczyński z babami. Na podstawie jego biografii można by nakręcić kilka filmów akcji, ale postaram się możliwie zwięźle nakreślić historię jego życia i jego epoki.
== Od Sasa do Lasa ==
[[File:Uczta koronacyjna Stanisława Leszczyńskiego.jpg|thumb|upright|left|Uczta koronacyjna Stanisława Leszczyńskiego]]