Zmiany

Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Ani z papryki, ani ze Szczecina: Suplement

Dodane 12 bajtów, 23:39, 25 kwi 2020
Ów „pieprz nigeryjski” przez długi czas nie dawał mi spokoju, bo trudno zgadnąć, o jaką konkretnie przyprawę tu chodzi. Miałem kilka typów, ale żadnego pewniaka. Podejrzewałem m.in. pieprz gwinejski (''Piper guineense''), zwany też pieprzem Aszantów czy pieprzem zachodnioafrykańskim. Jest to odmiana pieprzu blisko spokrewniona z pieprzem kubeba, popularna w średniowiecznej Europie, ale dziś używana już tylko głównie w Afryce Zachodniej. Innym kandydatem, które brałem po uwagę, były też ziarna Selimów (''Xylopia aethiopica''), przyprawa podobna do pieprzu i przez to nazywana pieprzem etiopskim, senegalskim, gwinejskim, afrykańskim, czy po prostu murzyńskim. Czy angielskie „''Negro pepper''” mogło zostać zinterpretowane po polsku jako „pieprz nigeryjski”?
Szukając w anglojęzycznym Internecie czegokolwiek o „''Nigerian pepper''”, znajdowałem głównie wzmianki o „''Nigerian pepper soup''”, czyli tradycyjnej nigeryjskiej zupie pieprzowej. Przyszło mi więc do głowy, że „pieprz nigeryjski” to mieszanka kilku różnych przypraw, którymi tę zupę się dosmacza.

Menu nawigacyjne