Otwórz menu główne

Zmiany

Jeść zdrowo i z humorem: Jak to się robi w Azji

Dodane 11 bajtów, 23:48, 3 lis 2020
Przemiany drzewa i ognia to odpowiednio początkowa i końcowa faza ''yang'', czyli ruch energii do góry i na zewnątrz, wzrost i ekspansja. Przemiany metalu i wody to z kolei początkowa i końcowa faza ''yin'', czyli ruch w dół i dośrodkowy, kondensacja i konsolidacja. A przemiana ziemi to oś, wokół której wszelki ruch i wszelkie zmiany są możliwe. Poszczególne przemiany mają swoje odzwierciedlenia w czasie i przestrzeni jako fazy doby i strony świata: drzewo – wschód, ogień – południe, metal – zachód, woda – północ, ziemia – środek.
Jeśli chodzi o ludzką anatomię, to poszczególne przemiany są przyporządkowane najważniejszym narządom wewnętrznym, przy czym organy te dzielą się zasadniczo na puste w środku, czyli ''yang'', i pełne, czyli ''yin''. Drzewu przypisane są wątroba (pełna) i pęcherzyk żółciowy (pusty). Ogniowi – odpowiednio – serce i jelito cienkie; ziemi – trzustka lub śledziona (ja nigdy nie wiem, która jest która, ia dawni chińscy lekarze najwyraźniej też nie wiedzielitraktowali je praktycznie jak ten sam organ) oraz żołądek; metalowi – płuca i jelito grube; a wodzie – nerki i pęcherz moczowy.
Każdy człowiek ma swoją konstytucję, w której przeważa jedna lub dwie przemiany, i która oczywiście wpływa na wygląd, temperament i skłonność do chorób danego osobnika. Osoba o przewadze ognia jest wysoka i barczysta o długich kończynach i szyi, trójkątnej twarzy, szerokim czole, rumianej cerze i donośnym głosie, apodyktyczna i elegancka. Osoba typu drzewo jest dobrze zbudowana i umięśniona, zwinna, o oliwkowej skórze, trapezoidalnej twarzy z wydatną szczęką i grubymi brwiami, jest przyjazna, uwodzicielska, ale niecierpliwa. Człowiek z przewagą ziemi jest krępy, czasem przy kości, silny, ale ociężały, ma kwadratową twarz o grubych ustach i nosie, a do tego poczucie humoru i przyjazne usposobienie. Osoba typu metal jest przeważnie wysoka i sztywna o wąskich barkach, powolna, dokładna, ostrożna, a jej twarz jest podłużna o wydatnym nosie i dużych zębach. No i woda – osoba tego typu jest niska i krągła, ma okrągłą twarz i worki pod oczami, niepewny głos, jest nieśmiała i sprawia wrażenie nieporadnej.
Żeby utrzymać w swoim organizmie należytą równowagę ''yin'' i ''yang'', potrzebna jest, naturalnie, właściwie zbilansowana dieta. Produkty żywnościowe możemy sklasyfikować na dwa sposoby: po pierwsze, jedne mają właściwości ogrzewające, a tym samym wzmacniające ''yang'', inne – chłodzące, a więc wzmagające ''yin'', a są też takie, co ani ziębią, ani grzeją, czyli neutralne. Z punktu widzenia zachodniej dietetyki humoralnej – nic nowego. Ale, po drugie, można też przyporządkować różne produkty do różnych przemian, czyli pod względem tego, na które narządy wewnętrzne najmocniej oddziałują. Tylko jak na co dzień poznać, który składnik pożywienia należy do której przemiany? Pewnie już wiecie – no jasne, że po smaku! Na przykład rzeczy o smaku kwaśnym, choć mają działanie ściągające ''qi'' w dół i do wewnątrz, to najsilniej działają na wątrobę i pęcherzyk żółciowy, a więc należą do przemiany drzewa (która, przypomnijmy, kieruje ''qi'' ku górze i na zewnątrz). Mają one przeważnie działanie chłodzące lub co najwyżej lekko ogrzewające. Smak gorzki należy do przemiany ognia i wiąże się przeważnie z działaniem rozgrzewającym; rzeczy słodkie, czy w ogóle łagodne w smaku (w tym nabiał i jajka), należą do przemiany ziemi; ostre – do metalu; a wszystko, co słone albo żyje w wodzie (słodkiej też) – do przemiany wody.
Każdy posiłek powinien zawierać po trochę z każdego smaku, ale ich proporcje trzeba dobrać uwzględniając własną konstytucję, wiek, bieżące dolegliwości, no i porę roku. Na wiosnę powinna dominować przemiana drzewa (czyli rzeczy kwaśne), w lecie – ognia (czyli gorzkie, ale lepiej, żeby nie były zbyt rozgrzewające), jesienią – metalu (ostre), a w zimie – wody (słone, ale nie nazbyt chłodzące). Przemianę ziemi przypisano do okresów przejściowych pomiędzy poszczególnymi porami rokiroku, zresztą słodyczy nasz organizm i tak potrzebuje przez cały rok najwięcej.
I jeszcze kilka słów o samym przyrządzaniu potrwapotraw. Otóż najlepiej robić to w odpowiedniej kolejności, zgodnej z naturalnym cyklem przemian. Kolejność ta wygląda następująco: drzewo jest spalane przez ogień, z ognia zostaje popiół, czyli ziemia, w ziemi można znaleźć metal, w metalowym wiadrze nosi się wodę, wodą podlewa się drzewo i tak w kółko. Można też ułożyć inne cykle, ale ten jeden nam wystarczy: drzewo, ogień, ziemia, metal, woda. Nie trzeba koniecznie zaczynać od drzewa; ważne, żeby trzymać się tej kolejności.
Zobaczmy, jak to działa, na jakimś prostym przykładzie. Powiedzmy, że przygotowujemy jajecznicę. Zacznijmy od przemiany ognia.