Trochę dalej ten sam użytkownik (dentysta i piekarz-amator z wyspy Reunion) dochodzi do słusznego wniosku, że choć Polacy słyną z tego, że świetnie znają się na pieczeniu chleba, to to jednak za mało, żeby dowieść polskiego pochodzenia metody ''poolish''.
=== Poolish ← polnisch polisch ===
Niektóre z najstarszych francuskich wzmianek o tym niby-polskim zaczynie używają pisowni „''poolisch''” lub „''polisch''” (przez „sch”), co podpowiada alternatywną wersję powyższej etymologii, a mianowicie, że to słowo pochodzi nie z angielskiego, lecz z niemieckiego. Ale czy „polski” po niemiecku nie pisze się przez „n”, czyli „''polnisch''”? W dzisiejszej standardowej niemczyźnie – owszem, ale jeszcze w XIX w., zwłaszcza w odmianach południowych, używanych m.in. w Austrii, to samo słowo pisało się też w różnych wariantach bez „n”, jak: „''polisch''”, „''pohlisch''” czy „''pollisch''”. A niektóre z nich pojawiały się również w kontekście zaczynu na chleb. Na przykład w reklamie prasowanych drożdży wiedeńskiej marki St. Marxer z 1865 r. jest mowa o metodzie „Polisch”. Z czasem to słowo, w tym znaczeniu, zdało się ulec w niemczyźnie zapomnieniu, choć jeszcze w późniejszej o sto lat niemieckiej publikacji o pieczeniu chleba można znaleźć informację o cieście na chleb typu „''polische''”: