Zmiany

Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Z wizytą w Soplicowie: Dalej w grzyby!

Usunięte 2 bajty, 14:17, 19 sie 2021
Każdy, kto zbierał kiedyś grzyby, wie, że po zakończeniu części rozrywkowej, czyli samego zbierania, trzeba jeszcze grzyby posortować, oczyścić, pokroić, odrzucić robaczywe i zdecydować, które zostaną zjedzone od razu, a które się ususzy czy zamarynuje. Tę niewdzięczną robotę szlachta niewątpliwie pozostawiła czeladzi, podczas gdy sama zasiadła do obiadu przez owąż czeladź ugotowanego.
Prędzej czy później to, co tego dnia zebrano, trafiło ostatecznie na pański stół. Ale w jakich potrawachjakiej postaci? To poeta też przemilczał - w ''Panu Tadeuszu'' nie ma wzmianki o żadnej potrawie zawierającej grzyby. Zobaczmy więc, jakie przysmaki to mogły być, czyli jakie dania z grzybów możemy znaleźć w książkach kucharskich z epoki.
Zacznijmy od rydzów, które Mickiewicz uważał za najsmaczniejsze. Jego dobra znajoma, Karolina z Potockich Nakwaska, podała w swojej książce kucharskiej idealny w swej prostocie przepis:

Menu nawigacyjne