}}</ref> I jak dobrze się przyjrzeć, to można zauważyć dość wyraźne paralele między porządkiem wieczerzy sederowej a składem wielkanocnego koszyka.
Święcone ma zatem swój odpowiednik macy, z tym że przaśnik zastępuje się kwaśnikiem, czyli chlebem na zakwasie. Drożdżową babkę też można podciągnąć pod tę kategorię. Goleń jagnięcą Żydzi zastępują kurzym udkiem, a katolicy – szynką lub wieprzową kiełbasą. A także figurką baranka, żeby nie zapomnieć, że chodzi jednak o Baranka Bożego, a nie o Bożą Świnkę. Zamiast jajka pieczonego mamy w koszyku jajka barwione. Także „gorzkie zioła” uwzględnia się w święconce – pod postacią chrzanu oraz pieprzu. Rzeżuchę, na której zwykle ustawia się baranka można podciągnąć pod ''karpas'', czyli zielone warzywo, a cukier czy nawet czekoladę można uznać za odpowiednik słodkiego ''charosetu''. Słona woda zostaje zdekonstruowana na sól i wodę. A co z winem? To już sobie księża zarezerwowali księża dla siebie jako wino eucharystyczne, surowo tępiąc umieszczanie alkoholu w koszykach do święcenia.
== Więcej formułek ==