Rok po tym, jak Bona Sforza została królową polską, we Florencji przyszła na świat księżniczka, która -- podobnie jak Bona -- pochodziła z bardzo wpływowej włoskiej rodziny i została w przyszłości królową potężnego państwa na północ od Alp oraz -- też podobnie jak Bona -- dorobiła się zarówno czarnej legendy, jak i legendy o wzbogaceniu kuchni swej przybranej ojczyzny o wpływy włoskie. Mowa oczywiście o Katarzynie Medycejskiej.
Tak jak Sforzowie władali Mediolanem, tak Medyceusze, którzy wywodzili się z drobnych kupców, przejęli na ponad trzysta lat władzę we Florencji. Katarzyna (Caterina de' Medici) nie miała nawet miesiąca, kiedy została sierotą. Jej , toteż jej wychowaniem zajęli się stryjowie jej ojca. Najpierw wziął ją pod swoją opiekę Jan Medyceusz (Giovanni de’ Medici), lepiej znany jak papież Leon X. Po jego śmierci pieczę nad Katarzyną przejął Juliusz Medyceusz (Giulio de’ Medici), czyli papież Klemens VII. Ten ostatni wydał czternastoletnią Katarzynę za królewicza francuskiego Henryka. W 1547 r. Henryk odziedziczył po zmarłym bracie tron francuski (jako Henryk II), a jego małżonka tym samym została królową. O ile mąż nie pozwalał Katarzynie mieszać się do polityki, to jej pozycja wzmocniła się po jego śmierci, kiedy tron francuski przejmowali kolejno jej synowie: Franciszek II (który był też królem szkockim), Karol IX i wreszcie Henryk III (który był też królem polskim).
* Katarzyna Medycejska