Tymczasem inny były pitagorejczyk, urodzony w samym Krotonie Alkmeon, uprawia filozofię przyrody z zacięciem medycznym. Sekcje ludzkich zwłok są zabronione ze względów religijnych, ale jego badania nad budową mózgu i oka zwierzęcego, pozwoliły mu stwierdzić, że to mózg, a nie serce, jest organem, który odpowiada za myśli i uczucia. Podobnie jak pitagorejczycy, z których się wywodzi, postrzega świat jako arenę walki przeciwieństw. W ciele ludzkim, jak twierdzi, konkurują ze sobą ''ciepło'' z ''chłodem'', ''wilgoć'' z ''suchością'' itd. Równowaga między nimi zapewnia zdrowie, a przewaga którejkolwiek z tych mocy powoduje chorobę.
Hipokrates z Kos, młodszy o jakieś pół wieku od Alkmeona, połączy jego teorię z tą wymyśloną przez Empedoklesa. Każdemu z czterech żywiołów przypisze po jednym humorze (w tym wyimaginowaną żółtą żółć), aby w ten sposób wytłumaczyć, w jaki sposób przebiega walka ''ciepła'' z ''chłodem'' i ''wilgoci'' z ''suchością''. Przy okazji wprowadzi zasadę, że zadaniem lekarza jest poprawić stan zdrowia pacjenta, a przynajmniej go nie pogorszyć, oraz rozbuduję teorię medycyny na tyle, by dało się ją wydzielić z filozofii przyrody jako odrębną dziedzinę wiedzy. I wszystko to nadal bez zaglądania do wnętrza ludzkiego ciała. Taką możliwość będą mieli dopiero w kolejnym stuleciu lekarze działający w Aleksandrii, tacy jak Herofilos z Chalcedonu i Erazystratos z Keos, którym pierwsi greccy władcy Egiptu z dynastii Ptolemeuszy, dla dobra nauki, zezwolą na sekcje ludzkich zwłok.
<gallery>