Otwórz menu główne

Zmiany

Bajgle, precle, obwarzanki

Usunięte 18 bajtów, 09:35, 10 wrz 2021
}}, tłum. własne }}
[[File:Narodziny Maryi.jpg|thumb|upright|left|Posiłek regeneracyjny dla Żydówki, która właśnie urodziła dziecko (w tym wypadku – dla św. Anny, która właśnie powiła Najśw. Maryję Pannę) – fragment ołtarza Veita Stoßa z bazyliki mariackiej w Krakowie. Czy w tej misce są bajgle, czy jakieś inne bułki?]]
W jaki sposób krakowski wynalazek stał się nowojorską specjalnością? Bo że bajgiel wynaleziono w&nbsp;Krakowie, raczej nie ma wątpliwości. Najstarsza znana wzmianka o&nbsp;bajglach pochodzi z&nbsp;przepisów antyzbytkowych wydanych w&nbsp;1610&nbsp;r. przez krakowską (czy, właściwie, kazimierską) gminę żydowską. Ustawy antyzbytkowe miały zapewnić, by członkowie gminy nie wydawali zbyt dużo (stąd nazwa) na dobra luksusowe, co mogłoby niepotrzebnie prowokować ich chrześcijańskich sąsiadów. Co prawda, są rozbieżności w&nbsp;sprawie interpretacji przepisu dotyczącego bajgli; jedni uważają, że przepis ten zezwalał na kupowanie bajgli tylko tym Żydówkom, które właśnie urodziły dziecko (jako posiłek regeneracyjny?), a&nbsp;inni, że takie smakołyki jak bajgle wolno było spożywać podczas uroczystości z&nbsp;okazji obrzezania nowo narodzonego chłopca.<ref>Balinska, ''op. cit.'', s. 44–46</ref> W&nbsp;każdym razie bajgiel, podobnie jak obwarzanek, był luksusem.
W Cesarstwie Rosyjskim na przykład, bajgle stały się żydowskim odpowiednikiem bublików. Najlepiej widać to w&nbsp;refrenie żydowskiej wersji rosyjskiej piosenki, która pojawiła się w&nbsp;Odessie w&nbsp;czasach Nowej Polityki Gospodarczej (NEP, 1921–28), kiedy po raz pierwszy od wybuchu Wielkiej Rewolucji Październikowej można było legalnie sprzedawać prywatnie pieczone bułki z&nbsp;dziurką.
{{Video|url=https://www.youtube.com/watch?v=Jwf1Bl_RoiU|poz=right|szer=200300|opis=''Bubliczki'' w&nbsp;wykonaniu Władimira Minkina}}
{{ Cytat
}}
[[File:Artur Szyk, Żydowski piekarz.jpg|thumb|upright=.6|left|Żydowski piekarz w&nbsp;dawnej Polsce piekący chleb, chałkę oraz bajgle.<br>Mal. Artur Szyk (1927).]]
Zarówno przepis na bajgle, jak i&nbsp;piosenkę o&nbsp;nich, Żydzi wywieźli w&nbsp;końcu do Ameryki, a&nbsp;konkretnie – do ich największego skupiska, czyli Lower East Side (Dolnej Wschodniej Strony Manhattanu). Tym razem to kilka żydowskich rodzin zmonopolizowało wyrób bajgli, tworząc swój własny cech... Przepraszam, związek zawodowy. Związek, o&nbsp;nazwie Local 338, zrzeszał około trzystu piekarzy. Wszyscy byli mężczyznami wyznania mojżeszowego, porozumiewali się w&nbsp;języku jidysz, a&nbsp;członkostwo w&nbsp;związku przechodziło przeważnie z&nbsp;ojca na syna. Władze związku pilnowały, by przestrzegano dawnych receptur i&nbsp;by wszystkie bajgle, jak dawniej w&nbsp;Polsce, wyrabiano ręcznie.
Wśród konsumentów, jeszcze w&nbsp;połowie XX&nbsp;w., również byli wyłącznie Żydzi, dla których bajgiel – przekrojony na pół, posmarowany śmietankowym serkiem i&nbsp;złożony w&nbsp;kanapkę z&nbsp;marynowanym łososiem zwanym ''lox'' – był podstawą niedzielnego śniadania. Postęp techniczny w&nbsp;latach '60. zapoczątkował rewolucję w&nbsp;bajglowym biznesie. Bracia Lenderowie, których ojciec wypiekał bajgle jeszcze w&nbsp;Lublinie, najpierw odkryli, iż konsumenci nie zauważają różnicy między świeżymi a&nbsp;odmrożonymi bajglami, po czym nawiązali współpracę z&nbsp;Danielem Thompsonem, Kanadyjczykiem, który wynalazł maszynę do wyrobu bajgli. Piekarze nie musieli już pracować po nocach, żeby zdążyć przed szczytem popytu w&nbsp;niedzielny poranek, a&nbsp;produkowane maszynowo mrożone bajgle zaczęły się pojawiać w&nbsp;supermarketach – również w&nbsp;okolicach niezamieszkanych przez Żydów. W&nbsp;ciągu dekady wojna Localu 338 z&nbsp;maszynami ostatecznie skończyła się tak jak walka cechu piekarzy krakowskich z&nbsp;partaczami. Dziś i&nbsp;cech piekarzy, i&nbsp;Local 338 należą do przeszłości, tak samo jak wyobrażenie o&nbsp;bajglu jako lokalnym, etnicznym i&nbsp;ręcznie robionym wypieku.
[[File:Obwarzanek, bajgiel, precel.jpg|thumb|upright|U góry po lewej: obwarzanek krakowski; <br>u góry po prawej: bajgiel nowojorski; <br>u dołu: precel bawarski.]]
W 1993&nbsp;r. statystyczny Amerykanin zjadał już po dwa bajgle miesięcznie. Co więcej, były to już bajgle mocno zamerykanizowane. W&nbsp;Ameryce duże jest piękne, więc bajgle, które w&nbsp;czasach Localu 338 ważyły ok. 70 g, teraz ważą po 200 g.<ref>{{ Cyt
| rok = 2016