Otwórz menu główne

Zmiany

Gastronomiczny Order Pomiana

Dodane 15 bajtów, 3 czerwca
Uważny Czytelnik zauważył zapewne, że cały ten Order Pomiana był zabawą w gronie wyłącznie męskim. Order miał swoich kawalerów, lecz ani jednej damy. Gdzie w takim razie były kobiety? Znając stosunki społeczne panujące jeszcze w latach 60. XX w., podejrzewam, że odpowiedź jest prosta: otóż kobiety były w kuchni! Panom smakoszom ktoś w końcu musiał gotować.
Dziennikarz Janusz Miliszkiewicz pisał, że „dobrym duchem” spotkań kapituły w&nbsp;mieszkaniu wielkiego mistrza „była żona Gronowskiego, znakomita tłumaczka Maria Erhardt-Gronowska.”<ref>J. Miliszkiewicz, ''op. cit.'', s. 36</ref> Ale na fotografiach z&nbsp;owych spotkań, jak na ducha przystało, jest niewidoczna. Stawiam na to, że podczas gdy kapituła obradowała i&nbsp;smakowała, to nie kto inny, tylko właśnie ona przyrządzała owe gronowskie bukiety jarzyn i&nbsp;homary po polskuz&nbsp;wędzonego dorsza.
Jeśli chodzi o&nbsp;przyjęcia w&nbsp;Jędrzejowie, to nawet nie trzeba się specjalnie domyślać. Syn Tadeusza Przypkowskiego o&nbsp;umiejętnościach kulinarnych ojca mówił wprost: